Składniki:
Do ciasta potrzebujemy (na 2 porcje):
- ~200g masła
- 3-4 szkl. mąki
- 0,5 szkl. mleka
- 1 jajko
- pół paczuszki proszku do pieczenia
Przygotowanie:
- Wyrabiamy masę, po czym tworzymy kulę i zawiniętą w folię kładziemy do zamrażalki na jakieś pół godziny do godziny.
- Po czym na tarce o grubych oczkach trzemy wszystko na drobne kawałki i rozkładamy równomiernie na papierze do pieczenia. Wyjdzie nam z tej ilości kilka dużych blaszek.
- Wszystko pieczemy po kolei do zarumienienia przy 200st. Czasem konieczne jest przewrócenie wiórków na drugą stronę w trakcie pieczenia.
- Po upieczeniu rozgniatamy na trochę mniejsze kawałki.
- Do masy (również podwójnej) potrzebujemy:
*kostkę masła
*ulubiony rosyjski dodatek (mój również :D) czyli сгущёнка: słodzone mleko skondensowane (1 puszka ~400g) - Wszystko najwygodniej zmiksować na gładko. Mleko dodajemy stopniowo, czasem wystarczy mniej, czasem musimy dodać trochę więcej.
- Ponadto potrzebujemy orzechów włoskich, które w Rosji nazywają się orzechami greckimi. 😉 Dodajemy tyle, ile chcemy. Łamiemy je tylko na mniejsze kawałki.
- Na koniec, oprócz słodkiego mleka, mój ulubiony dodatek do tortu, czyli mak. :)) Tutaj również sypiemy ile chcemy prosto z torebki. 😉 Dodajemy masę i mieszamy bardzo dokładnie.
- Rozkładamy na dwa duże talerze, tworzymy mrowisko, czyli układamy w mały kopiec.
- Na wierzch możemy posypać wiórki z czekolady.
- Na koniec wstawiamy do lodówki.
W pierwszy dzień, ciasto jest jeszcze mało zbite i kruche. Jest bardziej mokre i przykleja się do noża. Na drugi dzień jest już typowo dla tego tortu, bardziej kruche i ładnie da się pokroić. 🙂